Pod koniec 2020 roku w międzynarodowym czasopiśmie Proceedings of the Royal Society B (B – Biological Sciences) ukazał się artykuł międzynarodowego zespołu pod kierunkiem naukowców z Instytutu Maxa Plancka w Niemczech, pod tytułem Individual variability and versatility in an eco-evolutionary model of avian migration (PL: Zróżnicowanie osobnicze i uniwersalność w ekologiczno-ewolucyjnym modelu ptasiej migracji). Kierownik SBWP, dr hab. Magdalena Remisiewicz, prof. UG, jest współautorką artykułu, a w pracy wykorzystano dane z geolokatorów zakładanych na jednej ze stacji terenowych Akcji Bałtyckiej, na Bukowie.
Bohaterką artykułu jest kapturka, która słynie ze zróżnicowanej strategii migracyjnej. Jej poszczególne populacje w Europie wykazują cała paletę zachowań, od pełnej osiadłości, przez wędrówki na krótkie dystanse na zimowiska w rejonie Morza Śródziemnego, po dalekodystansowe migracje do Afryki subsaharyjskiej. Różne są też kierunki podejmowanych wędrówek – od południowo-zachodniego (SW) po południowo-wschodni (SE), do tego też dochodzi zupełnie niezwykły i dość niedawno wykształcony kierunek północno-zachodni – część ptaków z Europy środkowej zimuje na Wyspach Brytyjskich. Wszystko to sprawia że gatunek ten jest idealnym obiektem do badania ewolucyjnego zróżnicowania strategii migracyjnych.
Aby poznać trasy przelotu i zimowania kapturek, w badaniach wykorzystano geolokatory. Są to malutkie (najmniejsze ważą zaledwie ułamek grama) urządzenia rejestrujące intensywność światła słonecznego o danej godzinie. Na tej podstawie, dzięki zapisanym czasom wschodu i zachodu słońca i długości dnia, można odczytać współrzędne geograficzne miejsc, w których przebywał noszący geolokator osobnik. Zaletą geolokatorów są ich miniaturowe rozmiary, dzięki czemu można je zakładać nawet na małe ptaki, bez obaw, że wpłyną one negatywnie na ich przeżywalność. Wadą jest konieczność ponownego schwytania ptaka i zdjęcia geolokatora, ponieważ urządzenie tylko zapisuje dane, bez ich wysyłania. Na Bukowie od 2015 roku z 50 geolokatorów zakładanych kapturkom ponownie odzyskano 9. Do badań włączył się też akcyjny obrączkarz, dr Piotr Piliczewski, który zakładał geolokatory w Dłusku na Pomorzu Zachodnim – udało mu się odzyskać jeden. Dane uzyskane z naszych geolokatorów zostały włączone do danych zespołu autorskiego artykułu.
Główne odkrycia pracy to wskazanie w środkowej Europie wąskiej strefy styku między populacjami kapturek wędrującymi w kierunkach SW i SE, z której mieszańce wędrują w kierunku S, oraz wykazanie, że ptaki zimujące na Wyspach Brytyjskich pochodzą z większego obszaru, niż dotąd przyjmowano. Równocześnie opublikowane zostały trasy wędrówek ptaków z geolokatorami, w tym osobników z Bukowa. Okazało się, że „nasze” kapturki powędrowały generalnie na południowy zachód, na zimowiska na Półwyspie Iberyjskim i w pn-zach. Afryce oraz na wyspach Morza Śródziemnego. Mamy nadzieję, że w najbliższych sezonach uda się odzyskać kolejne geolokatory, a zawarte w nich dane pozwolą na odkrycie kolejnego sekretu migracji kapturek.
Cały tekst artykułu znajduje się w spisie publikacji na naszej stronie – można go przeczytać TUTAJ.